Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2014

My nie agresory...czyli o wykorzystanym precedensie Kosowa

Precedens to uprzednie rozstrzygniecie  jakiejś  sprawy lub zdarzenie,  które  s ł u ż y jako uzasadnienie do  podjęcia  odpowiednich  działań , czy  decyzji . Precedens ma to do siebie,  ż e lubi  się   powtarzać .  Może   być  niebezpieczny,  zwłaszcza   jeżeli  traktowany jest  instrumentalnie . Ten, kto tworzy precedens, powinien  przewidywać  jego skutki,  choć   często  jest to trudne, a czasem nawet  niemożliwe .  Rosja, uzasadniając aneksj ę  Krymu, wykorzystuje precedens Kosowa.  W sprawie og ł oszonej przez nie niepodleg ł o ś ci na wniosek Zgromadzenia Og ó lnego ONZ wypowiedzia ł si ę  Mi ę dzynarodowy Trybuna ł Sprawiedliwo ś ci. W opinii wydanej w dniu 22 lipca 2010 r. stwierdzi ł , ż e prawo mi ę dzynarodowe nie wyklucza deklaracji niepodleg ł o ś ci przez mniejszo ś ci narodowe ż yjące na danym terenie, co oznacza, ż e nie są one nielegalne. Wieko puszki Pandory zosta ł o uchylone... Na Krymie nie by ł o walk pomi ę dzy Ukraińcami a Rosjanami, mniejszo ś ć  rosy