Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2013

Wymiar bezpośredni

Obraz
Zanim zaczęłam pracę w sądzie moje wyobrażenie o tym, jak ona wygląda, opierało się niestety głównie na amerykańskich filmach. Będąc na studiach, wyobrażałam sobie siebie jako obrońcę wyłącznie niewinnie oskarżonych, który z wielkim zapałem i zaangażowaniem przekonuje ławę przysięgłych co do bezzasadności oskarżenia, a nad prawidłowym przebiegiem postępowania czuwa sędzia z góry patrzący na salę, który odrzuca bezzasadne sprzeciwy oskarżyciela. Jak wiadomo, amerykańskie filmy z polską rzeczywistością wiele wspólnego nie mają, a dwunastu gniewnych ludzi nie sposób tu spotkać. Sam model amerykańskiego procesu karnego, gdzie to strony walczą przed sądem o przekonanie do swoich racji okazuje się mieć istotny wpływ na wymiar sprawiedliwości w młodych demokracjach na południu Europy. Stopniowo we wszystkich krajach bałkańskich wprowadzany jest kontradyktoryjny proces karny, a w Gruzji zdecydowano się nawet na ławę przysięgłych, instytucji zupełnie obcej tamtejszej kulturze prawnej.